Brak produktów w koszyku
Często dzieci, ale także dorośli mają swoją ulubioną poduszkę, bez której ciężko im zasnąć. Dzieje się tak nie bez przyczyny. Okazuje się bowiem, że ten niepozorny element naszej sypialni ma niezwykle istotny wpływ na jakość naszego snu. Od jej wyboru zależy, czy w nocy będziemy się wysypiać, a rano wstawać wypoczęci i w dobrej formie. Źle dobrana może nawet powodować bóle głowy, karku czy ramion, chrapanie czy świszczący oddech lub nasilać te dolegliwości. Należy więc wybierać ją świadomie, nie kierując się kwestiami estetycznymi czy ceną.
W poduszce najważniejsze jest wypełnienie oraz jej kształt. Jeśli chodzi o pierwszy aspekt, możemy je podzielić na poduszki z wypełnieniem naturalnym – takim jak puch, półpuch i pierze (czasami stosuje się także grykę, len, pestki dyni, łuski prosa itp.), np. poduszka naturalna puchowa ecru Daina.
Dostępne są także poduszki z wypełnieniem syntetycznym – takim jak włókna poliestrowe, włókna akrylowe, pianka, lateks czy pianka termoelastyczna, np. poduszka syntetyczna puchowa biała Flora.
Poduszki naturalne mają sporo zalet: ułatwiają odprowadzanie wilgoci, zapewniają swobodny przepływ powietrza, mają właściwości termoregulacji oraz gwarantują długą żywotność produktu. Ponadto są miękkie i lekkie. Poduszki z takim wypełnieniem należą jednak do najdroższych. Najlepsze jest wypełnienie 50% puchu na 50% pierza, które działa jak mikrosprężynki i utrzymuje elastyczność. Może ono jednak powodować alergie, w przeciwieństwie do wkładów syntetycznych. Wkłady syntetyczne charakteryzują się wysoką izolacją termiczną, dużą odpornością na użytkowanie oraz sprężystością. Pianka poliuretanowa i termoelastyczna idealnie podpierają kark i głowę w czasie snu. Poduszki z pianki poliuretanowej mają zapewnioną odpowiednią wentylację, jak poduszka Fuma. Natomiast te z pianki termoelastycznej reagują na temperaturę ciała, dzięki czemu dopasowują się do potrzeb użytkownika – są świetne jeśli ktoś jest typem „zmarzlucha” i lubi wrażenie przyjemnego ciepła w czasie zasypiania. Z kolei lateks oprócz właściwości antyalergicznych (ogranicza rozwój drobnoustrojów i nie gromadzi kurzu) charakteryzuje się również niezwykłą odpornością na odkształcenia. Poduszka Ossa dzięki swojej elastyczności dopasuje się do ciała, a odpowiednio wyprofilowany stanowi najlepsze podparcie dla kręgosłupa.
W tym momencie warto wspomnieć o kształcie poduszki . Klasyczne, kwadratowe poduszki zapewniają wygodny sen w różnych pozycjach, a ich zaletą jest to, że są dwustronne – gdy pracuje jedna strona, to druga odpoczywa. Zapewnia to również lepszą wentylację i higienę. Drugi typ to poduszki ortopedyczne – takie o kształcie dopasowanym do anatomicznej budowy szyjnego odcinka kręgosłupa. Przeznaczone są do korygowania położenia ciała i dzięki swojej specyficznej budowie odpowiednio podpierają kręgosłup oraz zapobiegają napinaniu mięśni w czasie snu. Mogą łagodzić różne dolegliwości, takie jak bezdech senny, chrapanie, bezsenność, problemy z krążeniem bóle pleców szyi czy ramion. Szczególnie są polecane osobom mającym problemy z zasypianiem lub budzącym się z bólami głowy, czy mięśni karku i ramion.
Przy wyborze poduszki warto się również kierować jej wysokością. Jeśli na przykład śpimy na plecach wówczas potrzebujemy średnio twardej poduszki również o średniej wysokości. Najlepsza będzie poduszka ortopedyczna, odpowiednio wyprofilowana – wyższa w dolnej 1/3 wysokości, dzięki czemu lepiej podeprze kark. Śpiąc na boku potrzebujemy twardszej i wysokiej poduszki, która utrzyma głowę na wysokości reszty kręgosłupa. Z kolei osoby śpiące na brzuchu będą potrzebowały miękkiej i niemalże płaskiej poduszki. Zazwyczaj jednak w czasie snu przybieramy różne pozycje, więc poduszka powinna być elastyczna, zaś jej wkład i budowa powinny optymalnie dopasowywać się do naszego ciała podpierając głowę w każdej pozycji i dając tym samym poczucie wypoczęcia i rozluźnienia mięśni.
Warto też mieć dwie różne poduszki – zdarza się bowiem, że ta ulubiona, co jakiś czas komfortowa być przestaje. Kiedy pojawiają się np. bóle karku, dobrze zmienić poduszkę na kilka nocy na taką, która lepiej podeprze kręgi szyjne. Po zlikwidowaniu tych dolegliwości nasza stara poduszka może się ponownie okazać najwygodniejsza.
Istotnym elementem przy wyborze poduszki jest też poszycie. Jego dobra jakość wpływa na wytrzymałość poduszki oraz higienę snu. Najtańszy rodzaj pokrycia to pokrycie poliestrowe – nadaje się ono do częstego prania i szybko schnie przez co jest łatwe w utrzymaniu. Najlepsze są jednak pokrycia zawierające bawełnę – to naturalne włókno pozwala skórze oddychać, zapewnia dobrą wentylację, odprowadza wilgoć, a możliwość prania w wyższej temperaturze likwiduje większość bakterii i sprawia, że jest bardziej higieniczne.
Pamiętajmy, że o każdą poduszkę należy dbać. Ważną kwestią jest wietrzenie pościeli. Wykorzystajmy zimową aurę. Niskie temperatury bowiem zabijają wszelkie roztocza. Jeśli nie zachowamy odpowiedniej higieny pościel będzie gromadzić kurz i martwy naskórek i stanie się siedliskiem roztoczy! Podobno w przypadku starych poduszek, to niechciane wypełnienie może stanowić nawet połowę ich wagi! Poleca się więc, ze względów zdrowotnych, zmieniać poduszkę co 12-18 miesięcy. Maksymalny czas użytkowania poduszki jest określany na 2 lata. Dbając o higienę snu pamiętajmy więc, aby korzystać z zimowych temperatur i raz na jakiś czas wietrzyć poduszkę przez kilka minut - wietrzenie pościeli na dużym mrozie to skuteczny sposób na wybicie roztoczy!
Jeżeli tylko jest możliwość, przed zakupem poduszkę należy wypróbować – położyć się z wybraną poduszką na kilka minut pod głową. Jeśli takiej możliwości nie ma, proponujemy przeprowadzić chociaż test „przy ścianie” – wsunąć poduszkę między głowę a ścianę w miarę zbliżonej pozycji do tej jaką preferujemy w nocy. W ten sposób sprawdzamy, czy głowa jest z tą poduszka ustawiona we właściwej pozycji. Nie powinna ona być za miękka ani za twarda. W kwestii zakupu poduszki nie bazujmy na cudzym doświadczeniu, gdyż jest to bardzo subiektywna sprawa i zależy od osobistych preferencji, a także w dużej mierze od warunków snu – takich jak temperatura pomieszczenia. Amerykanie doskonale o tym wiedzą. Stworzyli oni bowiem Maszynę Snów – czyli urządzenie, które tworzy poduszkę idealnie dopasowaną do danej głowy. Po wprowadzeniu do niej informacji na temat indywidualnych preferencji – takich jak pozycja snu w jakiej najchętniej śpimy, preferowana miękkość czy wysokość, maszyna po kilku minutach wypluwa tą jedną niepowtarzalną poduszkę! Wypełnia ją pierzem, formuje według podanych parametrów, perfumuje i jeśli ktoś sobie zażyczy wyszywa inicjały lub wybrane motto ;) Aż taka ekstrawagancja nie jest jednak konieczna, aby znaleźć dobrą i wygodną poduszkę. Trzeba poświęcić na to po prostu trochę czasu, a nie wybierać przypadkowo. Dobrze dobrana poduszka uczyni sen komfortowym i w pełni wartościowym. A to opłacalna inwestycja, kiedy przesypiamy około... 1/3 życia.