Materaca nie kupujemy codziennie. Zaleca się, aby go wymieniać co 7 lat. Zatem, gdy już przyjdzie nam dokonać wyboru staramy się zebrać jak najwięcej informacji. Przeszukujemy czeluści Internetu, podpytujemy znajomych, czytamy opinie. To jak najbardziej wskazane, warto bowiem zapoznać się z bogata ofertą rynku i określić czego 4szukamy. Niemniej jednak, choć wielu się to nie spodoba, dobór materaca jest bardzo indywidualną sprawą. Najważniejsi jesteśmy my, jako jednostka. Co to znaczy? Każdy człowiek jest inny. Mamy różne upodobania, dolegliwości, inne preferencje, wzrost i wagę. To wszystko ma ogromne znaczenie przy zakupie materaca. Kolega powiedział, że jego materac jest najlepszy - bardzo twardy i wspaniale się na nim wysypia? Super! Ale potraktujmy to raczej jako wskazówkę. Bo może akurat kolega jest postawnym mężczyzną, wysokim, ważącym niemalże 100 kg. A co, jeśli ty, drogi potencjalny użytkowniku jesteś drobną kobietką o wadze piórkowej. Czy twoje odczucia będą równie pozytywne? To mało prawdopodobne. W tym przypadku rada kolegi raczej na nic ci się zda, ba, jeśli posłuchasz możesz sobie jedynie zaszkodzić. Nie bez powodu oferta producentów materacy jest taka szeroka. Wynika to z tego, że każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby. Zatem spróbuj określić swoje preferencje. Zaczynamy od …. wagi. To od niej zależy twardość materaca, zatem bez oszustw (nie odejmujemy sobie 5kg). Przy wadze, np. 70 kg zwracaj szczególną uwagę na materace średniotwarde. Idąc tym tropem, gdy już określisz swoje preferencje łatwiej będzie Ci zawęzić obszar poszukiwań. Nie kieruj się zasadą „im twardszy materac tym lepszy”. Nie tędy droga. Twarde materace są dobre dla osób o większej wadze, bo tylko wtedy odpowiednio będą się uginać pod ich ciężarem. Więc jeśli kolega/ciocia/ dziadek/sąsiad polecają ci materac argumentując to przestarzałym powiedzeniem, że „na twardym śpi się najzdrowiej” lepiej tej rady nie brać pod uwagę. To nieprawda. Gdy już określisz preferowaną twardość, następnie wypisz sobie jakie właściwości powinien mieć Twój materac. Tutaj weź też pod uwagę wszelkie okoliczności, np. bóle kręgosłupa, alergie, przebyte operacje pleców czy bioder, gdzie czujesz największy ucisk leżąc na swoim obecnym materacu, czy w nocy jest ci zimno lub gorąco. To ma duże znaczenie. Jeśli np. nocą jest ci gorąco lub zmagasz się z nadmierna potliwością, to z obszaru poszukiwań najlepiej jest wykluczyć materace z pianką termoaktywną, gdyż jest to materiał, który się nagrzewa. W tym wypadku warto zwrócić uwagę na lateks. Jeżeli z kolei masz problemy z kręgosłupem to kieruj się w stronę materacy o właściwościach ortopedycznych. Tutaj również najlepsze będą materace lateksowe. Jednak nie tylko twardości materaca to dotyczy. Często się zdarza, że klienci chcą jeden konkretny model materaca, np. lateksowy, bo znajomy taki ma i mówi, że jest najlepszy. Poprawka. To, że ten konkretny materac jest najwygodniejszy dla twojego znajomego wcale nie oznacza, że również i dla Ciebie będzie tym jednym jedynym. Dlaczego? Każdy z nas ma zupełnie inne odczucia, jednym podoba się miły efekt elastyczności lateksu, a inni wolą sprężystość pocketów. I tu nikt za Ciebie wyboru nie dokona. Sam/sama musisz się położyć na kilku modelach, poczuć różnicę i podjąć decyzję. Ani najlepsza przyjaciółka, ani mama, ani nawet sprzedawca tego za Ciebie nie zrobią. No dobrze, ale wielu będzie się upierało, że sprzedawca powinien wiedzieć. Tak, doradca może Cię pokierować, objaśnić różnice, ale nie podejmie za Ciebie decyzji. Zatem co z tymi opiniami? Sugerować się nimi, czy raczej szukać na własną rękę? Opinie potraktujmy jako drogowskaz, żeby mniej więcej wiedzieć czego szukać, na co zwrócić uwagę. Pamiętajmy jednak, że to nasze upodobania są w tej kwestii najważniejsze, bo to my przez kilka najbliższych lat będziemy musieli spać na wybranym przez siebie materacu.