”Miałem całkowicie rozregulowane pory spania ze względu na mój tryb życia. Częsta praca w nocy, zasypianie nad ranem, a żeby w ciągu dnia nie spać piłem mnóstwo kawy. Po paru miesiącach takiego funkcjonowania zacząłem tracić koncentrację, byłem rozdrażniony, zestresowany i miałem ogromny problem ze złym samopoczuciem” żali się Jarek na forum internetowym. Czy ta historia brzmi dla Ciebie znajomo?

Insomnia

  Coraz większa ilość osób cierpi na bezsenność, która jest spowodowana stresującą pracą, złym trybem odżywiania się, brakiem aktywności fizycznej, zapominaniem o higienie snu czy rozregulowanym trybem życia. Ciągle jednak problem zaburzeń snu jest bagatelizowany lub uznawany za niegroźną przypadłość. Czy słusznie? Aktualnie wg badań TNS Polska szacuje się, że co drugi Polak cierpi na bezsenność. Jakie są jej skutki? O dziwo, mogą one wpłynąć na większość dziedzin naszego życia. Po nieprzespanej nocy odczuwamy dyskomfort, rozdrażnienie, brak umiejętności koncentracji, co bezpośrednio wpływa na efektywność naszych działań zarówno w szkole jak i miejscu zatrudnienia. Towarzyszące zmęczeniu zmienne nastroje i wahania emocjonalne dodatkowo negatywnie wpływają na nasze kontakty z otoczeniem, ponieważ nierzadko są one pośrednio przyczyną konfliktów z najbliższymi. Pojawiają się także niepokojące statystyki wskazujące na coraz większy odsetek wypadków drogowych, które zostały spowodowane przez osoby zasypiające za kierownicą. Pierwsze skutki braku snu odczuwamy już po kilku nocach, kiedy okazuje się że w ciągu dnia mamy problemy ze skupieniem się, dobraniu odpowiednich słów podczas rozmowy, zapamiętywaniu informacji. Z czasem bagatelizowana przypadłość nasila się i przyczyniają się do zaburzeń układu hormonalnego oraz układu krążenia. Dodatkowo u osób, które nie sypiają dobrze zauważono tendencję do tycia, ponieważ osoby te mają większe stężenie poziomu greliny w krwi, hormonu który zwiększa intensywność poczucia głodu. W efekcie czego osoby, które się nie wysypiają jadają większe posiłki o zwiększonej kaloryczności. Kiedy reagować i jak przeciwdziałać? W zależności od stopnia nasilenia schorzenia powinniśmy zadbać o higienę snu, a w najcięższych przypadkach udać się po pomoc do specjalisty. Należy również pamiętać o tym, że przyjmowanie środków farmakologicznych jest rozwiązaniem krótkotrwałym, a organizm szybko przyzwyczaja się do dawki medykamentu i szybko zwiększa się jego zapotrzebowanie na przyjmowanie kolejnych, większych dawek. Najlepszym rozwiązaniem jest zapobieganie, a nie leczenie. Jak najlepiej zadbać o higienę snu?
  • Unikaj spożywania kofeiny, alkoholu oraz palenia papierosów w godzinach wieczornych
  • Zaniechaj spożywania obfitych, kalorycznych posiłków bezpośrednio przed snem
  • Wzmożenie aktywności fizycznej w ciągu dnia, lecz nie bezpośrednio przed snem (organizm potrzebuje co najmniej 3 godzin na „wyciszenie się”)
  • Ustal stały rytm swojej aktywności – postaraj się kłaść spać i wstawać o podobnych porach, tak aby uregulować swój tryb dnia
  • Wystrzegaj się nadmiernej ilości jasnego światła bezpośrednio przed snem (jego duże ilości generuje TV i komputer)
  • Ustal stałe miejsce przeznaczone na sen, pamiętaj o tym, że musi być ono wyjątkowo komfortowe i sprzyjać możliwości relaksowania się
Jak widać należy wprowadzić tylko niewielkie zmiany w sposobie codziennego funkcjonowania, aby ta stosunkowo łagodna dolegliwość nie zdezorganizowała naszej egzystencji. Statystycznie przesypiamy 1/3 naszego życia, więc być może, aby w czasie pozostałych 2/3 posiadać poczucie komfortu oraz zadowolenia z jakości swojego życia należy rozpocząć od wprowadzenia zmian w swojej sypialni?