Materac jest OK. Dostawa spóźniona o dwa tygodnie. Kurier na 0. Nie dość, że się spóźnił ponad 2h pomimo uzgodnionej godziny dostawy to nawet nie przeprosił. Zepsuł mi tym samym plany na weekend.
Sklepów i materacy na rynku jest od groma. Mój wybór to najlepszy wybór. Materac dostosowany do moich potrzeb. To, czy jest odpowiedni - potwierdziły pierwsze dwie noce. Pierwszej, myślałam, że padłam i zasnęłam w sekundę że zmęczenia. Ale na drugi dzień to samo!!! I tak jest cały czas. Zero bólu kręgosłupa rano.
POLECAM
Jestem MEGA zadowolona z zakupu Materac pocket z kokosem i lateksem Nemezis
: ) już od bardzo dawna nie wysypiałam się tak dobrze. Produkt najwyższej jakości. Polecam materac w 100%
Przez kilka lat spałam na rozkładanej sofie z ikei i ból pleców był codziennością, a w pewnym momencie stał się nie do zniesienia. Postanowiłam zainwestować w prawdziwe łóżko z dobrym materacem. Nie żałuję ani grosza, jakość mojego snu, zdrowia i życia zmieniła się całkowicie. Dobra regeneracja podczas snu jest najważniejsza, nie powinno się na tym oszczędzać.
Materac bardzo wygodny, bałem się kupować przez Internet bo wiadomo ani to dotknąć ani nic, ale myślę nic nie tracę skoro można przetestować przez 30 dni i potem można zwrócić więc nic się nie traci.
Ogólnie jesteśmy żoną zadowoleni, nic mnie nie boli po przespanej nocy, dla nas wystarczy, POLECAM w ciemno można brać.
Raczej nie mogę polecić. Przed zamówieniem pytałem o termin dostarczenia, materac miał zostać dostarczony w środę, a został dostarczony 3 tygodnie później. Do materaca chwilowo nie mam zastrzeżeń.
Jestem bardzo zadowolony z materaca, łóżko jest bardzo wygodne i wygląda estetycznie. Podobała mi się również forma sprzedaży, tzn. możliwość zamiany gdy wybór był niewłaściwy, w moim przypadku pomyliłem rozmiar. Miałbym duży kłopot gdyby nie możliwość zamiany.
Materac rewelacja, wreszcie ulga dla pleców, bardzo polecam.
Ostrzegam natomiast przed kurierem dpd, w moim przypadku robili wszystko zeby "podjac proby doreczenia" w porach, w ktorych wiedzieli, ze nie bedzie mnie w domu, po czym nie pytajac nikogo o nic odeslali go do sklepu. Przy drugiej wysylce (szacunek dla sklepu ze wzial to na siebie), wystawili z ciezarowki na podworko, z duzymi o te 30 metrow po plaskim pretensjami, o niczym wiecej mowy nawet nie bylo.